Oni to dopiero mają wyczucie :) Od rana BSBM i ja wertowaliśmy portale internetowe w poszukiwaniu informacji o Półmaratonie. I to na co trafiliśmy na stronie Radia Merkury przeszło nasze najśmielsze oczekiwania! Na górnym zdjęciu biegnący za pacemarkerem na 1:30 BSBM a na dolnym ja! :) Dawno nie byłam świadkiem takiego zbiegu okoliczności :) Jest radość!!!! Ale nie myślcie, że Matka ma parcie na szkło :P :) hehe!
Dziś byliśmy się rozbiegać, każde z nas zrobiło 4km i normalnie czułam się jak w tej reklamie:
Dziś byliśmy się rozbiegać, każde z nas zrobiło 4km i normalnie czułam się jak w tej reklamie:
Kasiu jesteś dzielna! Zrobiłaś to! Przebiegłaś! Gratuluję! Pamiętam Twoje obawy i to, że ja jestem jedną z tych osób, które zmotywowały (w mniejszym lub większym stopniu) do podjęcia decyzji aby POBIEC!!!Pamiętaj, że jeśli masz marzenie potraktuj je jako swój cel! Określ drogę do tego celu, zaplanuj działania i sukcesywnie dąż do celu! A jeśli zapali się czerwone światło to stań, zaczekaj, policz do 10 i biegnij dalej! Bo przecież nie po to dążysz do celu, aby w połowie drogi wrócić do punktu wyjścia, prawda? KOCHAM, ŚCISKAM i MOTYWUJĘ!
OdpowiedzUsuń