Menu

  • Matka Startuje
  • Matka Trenuje
  • Matka Opowiada
  • Matka Testuje
  • Kontakt
  • Matkawmediach

27 października 2013

Stoję właśnie na 7km

Moje nogi są dziś nie moje...
Moje nogi żyją swoim życiem.
Niech spadają na drzewo!


edit: nogi do końca nie chciały współpracować. Niech się gonią. Z założonych 18 zrobiłam 16. Tempo dawno nie było tak wolne. Pierwszy raz od hohoho miałam tyle postoi i marszu. Ciało nie słuchało... dam mu kilka dni na odpoczynek. Niech sobie tłuszczyk skwierczy. Po takim wolnym wybieganiu pewnie godnie podkręcił się metabolizm. Może coś ruszy. (no! są jakieś plusy!).

Dobranoc!

2 komentarze:

  1. Dzień dobry Pani!
    Świetny, bardzo interesujący wpis dla kobiet i o kobietach! :-)

    Przepiękny blog. Naprawdę... Z dużą pogodą ducha i optymizmem :-)

    Jestem redaktorką portalu www.maratoninspiracji.pl
    Nasz cel jest prosty: zmotywuj innych dodając swoją historię dotyczącą sportu lub innej aktywności fizycznej. Zgłoś tzw. inspirację!
    Moim zadaniem jest przekonanie kobiet, kobiet w ciąży, po ciąży, Mam - by dzieliły się z innymi kobietami - Czytelnikami swoją pasją do sportu na naszym portalu. Bardzo chcielibyśmy opublikować Twoja historię :-) Pokazać, że można po ciąży być aktywną fizycznie i czerpać z tego radość oraz zdrowie. I jak motywować przy tym innych :-)

    Jeśli czujesz, że Twoja historia zmotywuje jeszcze więcej kobiet do działania, do aktywności fizycznej - opisz ją i wyślij do nas.
    W swojej historii możecie napisać o prowadzonym przez siebie blogu :-)

    Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego dla Ciebie, Twoich bliskich i Twoich Czytelniczek

    Joanna M. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam :) No i co ja mam Pani odpisać :) Bardzo mi miło:), że pomyślała Pani o mnie :) Napiszę :)

      Usuń