Menu

  • Matka Startuje
  • Matka Trenuje
  • Matka Opowiada
  • Matka Testuje
  • Kontakt
  • Matkawmediach

13 kwietnia 2013

Matka dała czadu!

Jak na Matki możliwości przystało! 

Po pierwsze dziś rano waga wskazała 82kg! Czyli od 8 marca 2013 ubyło mnie 8kg!!!!! :D  Jejejejejejejejejejejejejeje!!!!!

Po wieczornej przebieżce waga wskazała 81,9. (no ale to woda wyszła, więc jak będzie rano zobaczymy!)

Poza tym dziś wieczorem pobiłam swój rekord na 5km! Przebycie tego dystansu zajęło mi 30:09min, średnie tempo to 6:06 min/km także wróciłam wypompowana (biegłam może nie na maksa, ale już tak zbliżając się do tętna maksymalnego). Na tą chwilę jestem w stanie zrobić 10km w Swarzędzu 12 maja w 1:00h (chociaż pewnie jak dojdą endorfiny, adrenalina i inne wspomagacze to może uda mi się zrobić dychę w 55:00). No już Wam nie napiszę, że moje marzenie to 50:00 bo w sumie chcieć nie zawsze znaczy móc, prawda?  Musiałabym biec w średnim tempie 5:00 min/km a to dla mnie już rzecz (na tą chwilę) nie do zrobienia... ale w sumie jak tak dalej masa ciała pójdzie w dół a za nią idzie wzrost szybkości (4 lutego zaczynałam od tempa ok 8:40min/km) to może, może.... Pozostańmy jednak przy 55:00. Namawiam na ten bieg moją Drugą Matkę Biegającą Z Doskoku i mam nadzieje, że się skusi! Słyszysz Druga Matko Biegająca z Doskoku? Zrobisz to! Tak jak 13 października przebiegniesz 14 Poznań Maraton! 

1 komentarz:

  1. Pięknie kochana, pięknie! Jestem pełna podziwu dla Twojej motywacji i dążenia do celu! Waga nie kłamie! Gratuluję tego "międzysukcesu", bo pamiętaj: LICZY SIĘ EFEKT KOŃCOWY DO KTÓREGO ZMIERZASZ! Run Forest Run!

    OdpowiedzUsuń